Osoby pragnące przybrać kilka kilogramów bardzo często zmagają się z brakiem apetytu. Bez niego trudno z kolei przytyć i tak powstaje błędne koło. Połową sukcesu w procesie tycia jest wyeliminowanie różnych pozornie błahych nawyków, które skumulowane potrafią skutecznie hamować przybieranie na wadze. Nawet z dobrą dietą będzie nam trudno przytyć o ile w porę ich nie wykryjemy. W poniższym tekście spróbuję odpowiedzieć na pytanie jak przytyć skupiając się właśnie na jednym z takich nawyków.
Nadmiar błonnika w diecie może osłabiać nasz apetyt
Jak przytyć skoro nie mam apetytu? Takie pytanie wydaje się w pełni słuszne. Jeśli nie mamy ochoty na posiłek, szansa na przybranie kilku kilogramów maleje niemalże do zera. Nie da się zbudować nadwyżki kalorycznej nie jedząc. Dlatego dziś kilka słów na temat błonnika, a dokładniej o jego zdolności do wytworzenia w żołądku uczucia sytości. Któż z nas go nie zna? Jemy posiłek i czujemy się pełni przez długi czas, zbyt długi niż wynikałoby to z jego wielkości.
Błonnik w rozsądnych ilościach przyspiesza tzw. perystaltykę jelit i pomaga w procesie wydalania. Równocześnie posiada jednak wspomnianą zdolność do pęcznienia co przyczynia się do uczucia sytości.
Problem w tym, że osoby pragnące przytyć nie do końca tej sytości potrzebują.
Jakby tego było mało, duże ilości błonnika mogę też ograniczać wchłanianie wielu cennych witamin i minerałów (żelaza, magnezu, miedzi) co również nie jest pożądane, a w długim terminie może wręcz spowodować ich niedobory. Błonnik dzielimy za nierozpuszczalny oraz rozpuszczalny przy ten drugi zawarty np. siemieniu lnianym jest dla naszych jelit o wiele bardziej przyjazny.
Uwaga! Nadmiar błonnika w diecie może wręcz sprzyjać odchudzaniu, a to ostatnia rzecz, na której powinno nam zależeć.
Jak przytyć pomimo braku apetytu?
Przede wszystkim zadbać o to, aby jedzenie kojarzyło się z przyjemnością. Warto urozmaicać menu, dodawać przyprawy i zioła. Potrafią one nie tylko nadać nowy smak potrawom, ale pobudzić nasz apetyt. Przede wszystkim jednak warto obserwować swój organizm, a dokładnie żołądek.
Jeśli często czujesz się pełny/pełna a wcale nie masz za sobą obfitego posiłku, zastanów się, czy, aby przyczyną owej sytości nie jest właśnie nadmiar błonnika. Chcąc przytyć, sytość powinna być w pełni naturalna. Zmniejszenie błonnika w codziennej diecie (zalecana ilość to 25-40g dziennie) powinno pomóc ją odzyskać.
Dla przypomnienia zamieszczam krótką listę produktów bogatych w błonnik – zawartość na 100g produktu.
- otręby żytnie 40
- fasola czerwona 25
- fasola biała 15
- płatki żytnie 11,6
- ryż brązowy 8,7
- chleb razowy żytni 8,4
- sezam 8
- chrupki kukurydziane 7,6
- kasza gryczana 6
Przyjrzenie się bacznie spożywanym posiłkom powinno dać odpowiedź skąd nagła sytość w żołądku.
W ten sposób usuwamy kolejnego hamulcowego na drodze po dodatkowe kilogramy. Czasem taka kilkudniowa zmiana w jadłospisie może dać zauważalną poprawę. Jeśli jednak ograniczenie błonnika niewiele zmienia, nie ma co się co załamywać tylko szukać innych przyczyn braku apetytu, ale o tym już w następnych wpisach.
Powrót na stronę główną
Korzystasz z Instagrama? Obserwuj @jakzdrowoprzytyc
Masz konto na Facebook? Polub nas
www.facebook.com/JakZdrowoPrzytycPL
