Upały nie odpuszczają ani na chwilę. W miastach temperatury przekraczają 30 stopni. Wiadomo, że szczególnie w tych dniach należy dużo pić.
Co zatem pić, a czego nie pić ?
Wiadomo, że najlepsza jest woda w tym mineralna oraz soki ze świeżych owoców. Najmniej wskazane są: kawa, mocna herbata oraz wszelkie słodkie wynalazki typu Coca-Cola czy energetyki.
Dla osób pragnących przytyć to chyba szczególnie trudny okres, bo nie dość, że jeść się nie chce, woda wypełnia żołądek przez większość dnia to jeszcze próżno w niej szukać kalorii.
Jak sobie radzić w te upały, gdy wraz z nimi ubywa nam cennych elektrolitów a kalorii trudno szukać w wodzie ?
Ciekaw jestem jak sobie radzicie z tym problemem? Jakieś pomysły na napoje gaszące pragnienie? Może i odrobina kalorii się znajdzie. Napiszcie swoje pomysły.
